image
hl1

Propozycje zadań od 05.05.2021r. do 07.05.2021r.

Środa 05.05.2021r.

„W księgarni”

„W księgarni” – zabawa matematyczna

– Drogie dzieci waszym zadaniem będzie wyciąć z papieru  6 kół (monety) następnie pobawcie się z rodzicami lub rodzeństwem w księgarnię, płaćcie za książki wyciętymi wcześniej monetami.

– Zadaniem dzieci jest ułożenie działań,  korzystając ze swoich monet:

Krysia w księgarni kupiła książkę za 2 złote (dzieci przed sobą układają dwa kółka) i kolejną za 1 zł (dzieci układają przed sobą jedno kółko). Ile wydała razem pieniędzy?. Dzieci przeliczają kółka, rodzic dowolnie modyfikuje treść zdań.

 

Opowiadanie: „O książce, która nie czuła się potrzebna” Marlena Szeląg

W pokoju czteroletniej Hani tuż obok okna i biurka stał nieduży regał. Na jego czterech półkach ułożone były przeróżne książki, wśród których tylko jedyna z baśniami. Wszystkie rodzaje tych ksiąg przepychały się między sobą, chcąc zostać tą najczęściej czytaną i zająć najważniejsze centralne miejsce na regale. Przekrzykiwały się jedna przez drugą, przekonując o swojej wyjątkowości:

– Ja to jestem fascynujący! Dzięki mnie Hania może poznać i zobaczyć na fotografii przeróżne zwierzęta, nawet te, których nie spotka na spacerze czy w zoo! – powiedział „Leksykon zwierząt”.

– Ja jestem bardziej fascynujący niż ty, bo w jednej chwili umożliwię naszej Hani podróż po świecie i dotarcie do zakątków, gdzie te zwierzęta można zobaczyć w rzeczywistości. Ze mną Haneczka nigdy nigdzie nie zginie – odpowiedział „Atlas świata”.

– Wcale nie jesteście tacy ważni, jak się wam wydaje! Po co komu atlas i podróże, jeśli nie może się on porozumieć z osobami mówiącymi w nieznanym języku. W Polsce mówimy po polsku, ale żeby zwiedzać świat, trzeba co najmniej znać język angielski! – dołączył się do rozmowy „Słownik języka angielskiego”.

– E tam, nie zgodzę się z tobą! Uważam, że to ja jestem z was najmądrzejsza – rzekła dumnie, dostojnie „Encyklopedia” i dodała: – Na swoich kartach mieszczę wiedzę niemal o wszystkim, co na tym świecie istnieje. Nie ma ode mnie mądrzejszej księgi!

Książki jeszcze długo kłóciły się o to, która jest bardziej potrzebna Hani. W rozmowie z nimi nie brała udziału tylko jedna z nich. A była to „Księga baśni”. Siedziała cicho w kącie na najniższej półce regału. Czuła pod okładką, że jest zupełnie inna niż te wszystkie książki. Na swoich kartach nie miała zapisanych żadnych ważnych informacji, zdjęć czy wzorów. Była jedynie księgą z dziecięcymi baśniami, dlatego tylko z ukrycia przysłuchiwała się dyskusji.

– Ej! A ty, co tak milczysz? Nie chcesz się z nami podzielić mądrościami, które w sobie kryjesz? – zapytał zaciekawiony „Atlas świata”.

– A co ona może kryć? Jest tylko „Księgą baśni”. Zawiera same zmyślone bajeczki, które nijak się mają do rzeczywistości – skwitowała stanowczo „Encyklopedia”.

– Uuu, to nie dobrze, maleńka! Hania, gdy dorośnie, a nastąpi to przecież całkiem niedługo, rzuci cię w kąt albo, co gorsza, do śmieci, bo jej do niczego nie będziesz potrzebna! Bajki są tylko dla małych dzieci! – ostrzegał „Atlas świata”.

„Księga baśni” nic nie powiedziała, tylko zapłakała. Zrobiło się jej przykro z powodu słów, które usłyszała od swoich przyjaciół. Bała się, że mają oni rację. Całą noc niewiele spała. Rano książkę obudziła dłoń Hani, która włożyła ją do plecaka. Księga zamarła z przerażenia. Na myśl przychodziło jej tylko jedno. Sądziła, że Hania chce wyrzucić ją na śmietnik.

Nic takiego jednak się nie stało. Zamiast w koszu na śmieci książka znalazła się w domu babci, do której dziewczynka przyjechała w odwiedziny na weekend. Wieczorem, gdy Hania położyła się do spania, babcia siadła obok na łóżku i otworzyła „Księgę baśni”.

– To którą bajkę dzisiaj czytamy?

– Obojętne, każda jest fantastyczna! Wiesz, babciu, ze wszystkich książek, które posiadam w swojej domowej biblioteczce, to tę lubię najbardziej. I nie tylko dlatego, że dostałam ją od ciebie.

– Wiesz dlaczego jeszcze?

– Pewnie dlatego, że rozwija twoją wyobraźnię, bawi i uczy – odpowiedziała pewnym głosem staruszka.

– Bawi tak, bo niektóre historie są śmieszne, inne fascynujące, a każda pomaga mi odpocząć. Tylko w jednym nie masz racji, babciu. Ze wszystkich moich książek tylko ta jedyna mnie niczego nie uczy. To jednak dobrze, bo wtedy by nie była taka fajna. Przecież to, co uczy, nie może bawić – pouczała babcię przekonana o swoich racjach wnuczka.

– Powiem ci coś w sekrecie, Haniu. Ta książka jest magiczna, bo mimo tego że bawi, należy do najmądrzejszych ksiąg świata. Zawiera bowiem życiowe, uniwersalne mądrości i wartości.

– Czyli jakie? – zapytała z ciekawością dziewczynka.

– Na przykład uczy miłości, przyjaźni, dobroci, współczucia, czyli wszystkiego tego, co sprawia, że ten świat jest lepszy, a ludzie milsi dla siebie. To są najważniejsze i niezmienne prawdy.

– Ojej, to ta książka jest prawdziwym skarbem! Zachowam ją na zawsze i położę w centralnym miejscu mojej biblioteczki! – wykrzyknęła pełna podziwu i ekscytacji dziewczynka.

„Księga baśni” nigdy nie czuła się jeszcze taka ważna. Z radością i dumą leżała teraz w rękach babci, która czytała wnuczce na dobranoc jedną z opowieści. Ciekawe, czego ważnego tym razem nauczy się z niej Hania…

 

Rozmowa na temat opowiadania:

– W czyim pokoju stał regał z książkami?

– Jakie książki znajdowały się na regale? O czym rozmawiały?

–  Dlaczego „Księga baśni” płakała?

– Gdzie Hania zabrała „Księgę baśni”?

– Dlaczego dziewczynka do babci zabrała tylko tę książkę?

– O czym rozmawiała babcia z wnuczką przed snem?

– Jakie mądrości są ukryte w książkach z baśniami?

 

Czwartek 06.05.2021r.

„Co tworzy nastrój opowieści?”

 

Zabawa ruchowa „ Zamykam i otwieram Księgę baśni”

( Kochane dzieci każdy z was niech zdecyduje, jaką postacią z baśni chce być. ) Dzieci kucają i zastygają „we śnie”. Kiedy  rodzic klaśnie w dłonie i otworzy „Księgę baśni”, dzieci zamieniają się we wcześniej wybrane postacie i je naśladują, gestem. Kiedy rodzic klaśnie dwa razy i zamknie „Księgę baśni”, dzieci ponownie „zasypiają”

 

Praca plastyczna „Robimy masę papierową” – zabawa badawcza. Dzieci rwą niepotrzebne gazety i zużyte kartki na drobne kawałki. Wrzucają je do miski, następnie zalewają ciepłą wodą i ugniatają papier zanurzony w wodzie, aż do powstania papki. Następnie z tej papki formują dowolne kształty i pozostawiają do wyschnięcia.

 

Gimnastyka: https://www.youtube.com/watch?v=cGOK6AcTLZE

 

Piątek 07.05.2021r.

„Moja książka”

 

Praca plastyczna  „Robię okładkę mojej książeczki”– Dzieci wykonują ( dowolną techniką i z dowolnych materiałów) okładki książek, wspólnie z rodzicem nadają tytuł książki, Na początku dzieci wybierają kolor swoich okładek, później projektują ich wygląd, na koniec wykonują obrazki wg własnych pomysłów.

„Moja ulubiona książka”- czytamy naszą ulubioną książeczkę.

 

Gimnastyka:  https://www.youtube.com/watch?v=n7OIPFcyZRU

 

Propozycje zadań od 12.04.2021. do 16.04.2021r.

„Z KULTURĄ ZA PAN BRAT”

Dzień dobry!

Witam kochane „Motylki”

Poniedziałek 12.04.2021r.

 

„ Poznajemy wiarę we własne siły”

Plakat – Gimnastyka – Poniedziałek

  1. I) Omówienie wartości „wiara we własne siły”.

Legenda o Smoku Wawelskim” – słuchanie utworu i rozmowa na temat wiary we własne siły, jaką prezentował szewc Skuba

Rodzic  podczas czytania legendy może ilustrować  ją sylwetami bohaterów oraz przedmiotami wymienionymi w utworze. Postać Smoka Rodzic  tworzy z zielonego balonu, który nadmuchuje, ale nie zawiązuje. Podczas czytania utworu przy scenie, gdy smok pije wodę z Wisły, Rodzic stopniowo nadmuchuje balon. Gdy dochodzi do fragmentu: (…) napęczniał tak bardzo, że nagle pękł z hukiem i rozpadł się na milion kawałków!, przekuwa balon szpilką. Dla efektu do środka balonu można wrzucić odrobinę konfetti. (pomoce: papierowe sylwety bohaterów król Krak, rycerze, szewczyk Skuba, owce, królewna, mieszkańcy), ilustracje: zamek, pieczara, Wisła (niebieska tkanina), smok wykonany z zielonego balonu, szpilka)

 

„Legenda o Smoku Wawelskim”  W. Kostecka

Czy wiecie, co upamiętnia krakowski pomnik smoka stojący u stóp Wawelu? Ten potwór jest na szczęście z metalu i nikomu nie może zrobić krzywdy, ale jego pierwowzór nie na żarty nastraszył mieszkańców Krakowa. Dawno, dawno temu, tak dawno, że nikt już nawet nie pamięta, kiedy dokładnie to się wydarzyło, w pieczarze pod Wawelskim Wzgórzem zamieszkał najprawdziwszy, straszliwy smok ziejący ogniem. Gdy wydawał z siebie złowrogi ryk, drżały ściany wszystkich domów, a nawet ściany zamku, w którym mieszkał król Krak. Smok polował na pasące się owce i inne zwierzęta. Pożerał je, a gdy tylko ponownie zgłodniał, znów wyruszał na łowy, wprawiając w przerażenie wszystkich mieszkańców. Zdarzało mu się też porywać bezbronne dziewczęta. Ze strachu o swoje córki i żony krakowianie sami zaczęli podrzucać mu pod jaskinię tłuściutkie owce z nadzieją, że gdy potwór się naje, nie będzie polował. Wszyscy jednak drżeli na myśl, że w końcu zabraknie zwierząt… Król Krak rozmyślał od rana do wieczora, jak się pozbyć smoka. Ogłosił nawet, że śmiałek, który zabije potwora, dostanie w nagrodę rękę królewskiej córki. Kolejni rycerze stawali do walki ze smokiem, ale żaden z nich nie zdołał go pokonać. Tym, którzy mieli szczęście, udawało się uciec; innych smok pożerał, i to razem ze zbroją. Królewna płakała, król nie spał po nocach ze zmartwienia, a mieszkańcy byli coraz bardziej przerażeni. Któregoś dnia do zamku przybył szewczyk Skuba i skłonił się przed królem. – Wiem, jak uwolnić Kraków od tego podłego potwora! – obwieścił. Król wysłuchał całego planu. „To się może udać!” – pomyślał. Jeszcze tego samego dnia szewczyk zamknął się w swoim warsztacie i przystąpił do pracy, dodając sobie odwagi wesołą piosenką:

Może nie jestem rycerzem, ale w swój rozum wierzę! Wiem, jak Kraków ocalić, król mnie na pewno pochwali! Potwór nie będzie już szkodzić. Król mnie za to nagrodzi!

Oto, co wymyślił Skuba: zdobył gdzieś piękną, owczą skórę, wypełnił ją siarką i smołą, a następnie zszył wszystko tak zręcznie, że wypchana owca wyglądała jak żywa. Nad ranem podrzucił ją pod smoczą pieczarę. Gdy tylko smok się obudził i poczuł, że jest głodny, wypełzł na zewnątrz i zauważył smakowicie wyglądającą, tłuściutką owcę. Rzucił się więc na nią i połknął w całości, mlaszcząc z apetytem olbrzymim smoczym jęzorem. Minęło jednak zaledwie kilka chwil, gdy uczucie sytości ustąpiło miejsca straszliwemu pożarowi żołądka. Potwór poczuł, jak gdyby ogień trawił go od wewnątrz! Z upiornym jękiem smok rzucił się do brzegu Wisły i chcąc ugasić pragnienie, począł pić wodę; pił i pił, aż napęczniał tak bardzo, że nagle pękł z hukiem i rozpadł się na milion kawałków! Mieszkańcy Krakowa wiwatowali na cześć sprytnego szewca, a król Krak dotrzymał słowa: wkrótce Skuba i królewna stanęli na ślubnym kobiercu. Skuba opływał od tej pory we wszelkie dostatki, żal mu było jednak porzucić swoje ulubione zajęcie… dlatego nadal szył poddanym buty.

 

Rodzic zadaje dziecku pytania do wysłuchanego utworu:

  1. Jaki straszliwy potwór mieszkał dawno temu w Krakowie?

2.Co stawało się z rycerzami, których król wysyłał do walki z potworem?

3.Czy szewczyk pokonałby smoka, gdyby nie wierzył w siebie i swój plan? Dlaczego?

 

  1. II) Bajka – Smok Wawelelski:

https://www.youtube.com/watch?v=FKfB_h7HqC8

 

III) Praca z Kartą Pracy str. 25 – ćwiczenie motoryki małej, rozmowa o emocjach. Dziecko określa emocje, jakie mogą odczuwać osoby biorące udział w przedstawieniu. Wycina z bibuły kurtynę i przyklejają ją w wyznaczonym miejscu na ilustracji.

 

  1. IV) Wyjście do ogrodu – dziecko rysuje kredą na płytach chodnikowych bohaterów poznanej legendy.

 

Wtorek 13.04.2021r.

 „W świecie filmu”

Plakat – Gimnastyka – Worek

  1. I) „Co to jest film?” – rozmowa kierowana. rodzic pokazuje dziecku zdjęcie kamery filmowej i kadrów ze znanych dzieciom bajek. Rodzic wprowadza pojęcie „film animowany, inaczej rysunkowy lub kreskówka”.

 

II). „Filemon i Bonifacy” – słuchanie wiersza i rozmowa na jego temat, oglądanie odcinka filmu animowanego opowiadającego o przygodach tytułowych bohaterów Filemona i Bonifacego.

 

„Filemon i Bonifacy”

Urszula Machcińska

Tu są uszka, tam ogonek.

Proszę: oto Filemonek.

Prawie cały jak śnieg biały.

Taki śliczny kotek mały.

Dzieci lubią tego kotka.

Chce go głaskać, kto go spotka.

Jest tam jeszcze Bonifacy.

Czuje się jak w kociej pracy.

Filemona wciąż pilnuje,

Bo ten cały czas figluje.

Bonifacy ma futerko

Całe lśniące jak lusterko.

Lubi mięsko, ciepłe mleczko,

Kocią karmę i jajeczko.

Odwiedź kiedyś koty oba.

Każdy z nich Ci łapkę poda.

Chyba, że będą zmęczone.

Może miały trudny dzionek?

 

Rodzic zadaje dziecku pytania do wysłuchanego utworu:

  1. Jak nazywają się bohaterowie wiersza?
  2. Jak wygląda Filemon?
  3. Jak wygląda Bonifacy?
  4. Co lubią robić koty z wiersza?

 

„Przygody kota Filemona” – bajka:

https://www.youtube.com/watch?v=hjq7_uUIwHo

Po obejrzeniu filmu rodzic pyta dziecko, czy rozpoznało bohaterów z bajki, i prosi o opowiedzenie ich przygód.

 

III)„Kocia muzyka” –dziecko wybiera dowolną piosenkę lub melodię i nuci ją w „kocim języku”.

 

  1. IV) Praca plastyczna- „Dziwny świat kota Filemona” – dziecko koloruje kolorowankę.

Środa 14.04.2021r.

 

„W teatrze”

 Plakat – Gimnastyka – Środa

  1. I) „W teatrze” – słuchanie wiersza i rozmowa na temat teatru.

W teatrze

Marlena Szeląg

 

W wygodnym fotelu siedzę w teatrze,

przed siebie na scenę wciąż patrzę, i patrzę…

Wtem gasną światła w wielkiej sali,

wszyscy rozmawiać zaraz przestali.

Do góry pnie się czerwona kurtyna,

bo właśnie spektakl się rozpoczyna.

Już scenografia wprawia w zdumienie,

do zamku przeniesie nas przedstawienie.

Wtem aktor wchodzi w złotej koronie

i siada dostojnie na wielkim tronie.

A z nim aktorka w sukni balowej,

odgrywa rolę mądrej królowej.

Już słychać w dali trąby i dzwony,

poddani składają niskie ukłony.

Wtem rycerz pojawia się w lśniącej zbroi,

a obok niego koń płowy stoi.

Lecz koń ten nie jest żywą istotą,

jest rekwizytem, ręczną robotą.

I chociaż z drewna jest wyrzeźbiony,

to w przedstawieniu jest ożywiony.

I szybko tak mija mi czas w teatrze,

a gdy się boję, na scenę nie patrzę!

Kiedy się smucę lub kiedy wzruszę,

łezki w chusteczkę wytrzeć wnet muszę.

Są też momenty wielkiej radości,

skąd tyle emocji w mym sercu gości?

Teraz aktorzy zdejmują maski,

chyba czekają na widzów oklaski?

Z uśmiechem nisko nam się kłaniają,

wielkie uznanie i brawa dostają!

Czerwona kurtyna się opuściła

i całą scenę znów zasłoniła.

Wtem błysły światła w wielkiej sali,

wszyscy ze swoich foteli wstali.

I to już koniec jest przedstawienia

– Teatrze magiczny, do zobaczenia!

 

Rodzic zadaje dziecku pytania do wysłuchanego utworu:

1.W jakie miejsce przeniósł nas wiersz?

  1. Po co chodzi się do teatru?
  2. Jacy bohaterowie występowali w spektaklu, o którym opowiadał wiersz?

4.Co możemy zobaczyć i znaleźć w teatrze?

 

  1. II) Film edukacyjny – „Jak powstaje spektakl teatralny?” https://www.youtube.com/watch?v=TkBHN9TYP-0

 

III) „Kurtyna do góry, kurtyna w dół” – zabawa ruchowa. Dziecko maszeruje po pokoju w rytmie granym przez Rodzica na tamburynie lub innym instrumencie trzymając za rogi chusty w kształtach prostokątów lub kwadratów. Gdy muzyka cichnie, Rodzic podaje hasło: Kurtyna w dół! – dziecko chwyta chusty za dwa rogi, wyciąga do góry ręce, staje na palcach i powoli kuca, naśladując chustą opuszczanie kurtyny. Gdy muzyka cichnie i Rodzic podaje hasło: Kurtyna w gorę! – dziecko kuca i chwyta chustę za dwa rogi, po czym powoli wstaje, wyciąga ręce do góry i stoi na palcach, naśladując chustą podnoszenie kurtyny. Wznowienie gry na tamburynie lub innym instrumencie jest znakiem do dalszego marszu.

 

  1. IV) Praca z Kartą Pracy str.26 – ćwiczenie grafomotoryczne, rysowanie masek po śladzie. Kolorowanie drugiej połowy maski tak, aby wyglądała jak pierwsza.

 

Czwartek 15.04.2021r.

 

„Balet i opera nasze serca na teatr otwiera”

Plakat – Gimnastyka – Czwartek

I) „Co to jest opera?” – rozmowa kierowana. Rodzic pokazuje dziecku ilustrację z dowolnej opery. Następnie tłumaczy, że opera to taki rodzaj przestawienia teatralnego, w którym aktorzy rozmawiają ze sobą, śpiewając, a muzyka buduje nastrój opowieści. Na koniec rozmowy Rodzic może włączyć dziecku fragment dowolnego libretta, gdzie śpiewają soliści i zespół. https://www.youtube.com/watch?v=cFs1Ak21Sbk

II) „Jak działa telefon” – zabawa badawcza, eksperyment Rodzic robi dziurki w dnach dwóch plastikowych kubeczków. Następnie przeciąga dość długi sznurek (ok. 2 m) przez otwory i zawiązuje jego końce. Gdy telefon jest gotowy, dziecko trzyma przy uchu jeden kubeczek, a Rodzic mówi do drugiego kubeczka jakieś hasło. Dziecko przekazuje to, co usłyszało. Uwaga! Telefon będzie działał, jeżeli podczas przekazywania informacji sznurek łączący kubeczki będzie bardzo naprężony (fale dźwiękowe rozchodzą się po sznurku).

 

III) Wyjście do ogrodu – „Szkoła baletowa” – zabawa ruchowa – naśladowcza. Dziecko w „szkole baletowej” ma do wykonania rożne zadania:

  • Stanie na jednej nodze;
  • Szybki obrót;
  • Chodzenie po lini;
  • Chodzenie do tyłu i do przodu z liściem na głowie;

 

Piątek 16.04.2021r.

 

 „Zabawa w teatr”

Plakat – Gimnastyka – Piątek

  1. I) Praca z Karta Pracy str.27 – ćwiczenie motoryki małej, układanie historyjki obrazkowej. Dziecko wycina trzy obrazki, a następnie układa je we właściwej kolejności i przyklejają na kartce. Na zakończenie opowiada historyjkę obrazkową „Bawimy się w teatr”.

 

  1. II) „Robimy kukiełki” – praca plastyczno – techniczna. Dziecko dostaje drewniana łyżkę. Dziecko ozdabia łyżki w dowolny sposób, doklejając oczy, rysując buzię. Z bibuły lub włóczki z pomocą Rodzica mogą zrobić włosy.

 

III) „Dobre maniery w teatrze” – rozmowa kierowana z wykorzystaniem sylwet z emocjami. Rodzic zadaje pytania na temat tego, jak należy zachować się w teatrze. Dziecko po każdym zdaniu podnosi do góry swoje sylwety z emocjami (jeżeli zachowanie opisane przez R. jest dobre – sylwetę z uśmiechniętą buźką, jeżeli było niewłaściwe – sylwetę z rozgniewaną miną) i kończą zdanie: Jeśli… to jesteśmy źli/szczęśliwi, bo nam przeszkadza/nie przeszkadza.

  • Jeśli w teatrze twój sąsiad rozmawia, to…, bo nam przeszkadza.
  • Jeśli w teatrze twój sąsiad grzecznie siedzi na swoim miejscu i jest cichutko, to…, bo nam nie przeszkadza.
  • Jeśli w teatrze twój sąsiad kręci się na swoim miejscu, wstaje i siada, to…
  • Jeśli w teatrze twój sąsiad żuje głośno gumę i je cukierki, szeleszcząc papierkami, to…

 

Rodzic może dowolnie modyfikować zabawę tak, aby omówić wszystkie aspekty kulturalnego zachowanie w teatrze.

 

 

 

PROPOZYCJE ZADAŃ 29.03. – 02.04.2021 R. 

 

„ŚWIĘTA, ŚWIĘTA BIJĄ DZWONY”

Dzień dobry!

Witam „Motylki” – Na początku zapraszam was do naszej codziennej gimnastyki.

plakat ćwiczenia na każdy dzień

Poniedziałek:

„ Poznajemy tradycję”

Plakat – Gimnastyka – Poniedziałek

  1. I) Omówienie wartości „tradycja”.

Rodzice czytają wiersz, dzieci odpowiadają na pytania.

„Wielkanocny stół”

  1. Szeląg

 

Wielkanocny stół już obrusem nakryty,

w rzeżuszce baranek cukrowy ukryty.

Na środku święconka, a w niej pisanki

– jajka zdobione we wzorki i plamki.

W wazonie świątecznie się prezentują

bazie, co kotki swe pokazują.

Już na talerzach kiełbasa biała,

zalana barszczem jest prawie cała.

A tam mazurek – wypiek świąteczny,

posyła babie ukłon serdeczny.

Tuż obok talerz – jajka w nim siedzą,

wraz z życzeniami bliscy je zjedzą…

 

Już na śniadanie goście przybyli

– na stole symbole tradycji odkryli.

 

Pytania:

  1. O jakim święcie mowa jest w wierszu?
  2. Czym nakryty był stół?
  3. Co znajdowało się na świątecznym stole?
  4. Jak myślicie co to jest tradycja?
  5. Jakie znacie inne tradycje związane z Wielkanocą, o których nie było mowy wierszu?

 

  1. II) Filmik edukacyjny

https://www.youtube.com/watch?v=gBEDgci-5nU

 

III) Praca z KP2  str.21 – Ćwiczenia motoryki małej, zdobywanie wiedzy na temat tradycji związanych z Wielkanocą.

Wtorek:

 „Przygotowania do świąt”

Plakat – Gimnastyka – Worek

  1. I) Rodzice czytają wiersz, dzieci odpowiadają na pytania.

„Kolorowe bazie”

  1. Ficowski

W Wielkanocny dzień do domu przyszły białe bazie w gości, by pisankom po kryjomu kolorów zazdrościć.

Bo ich nie pomalowano, nikt o baziach nie pamiętał, choć też pragną na Wielkanoc przywdziać strój od święta.

Nie chcą się już dłużej bielić, chcą w zieleni żyć, w purpurze! Czyż są gorsze aniżeli zwykłe jajko kurze?

Aż z lusterka przyfrunęła malusieńka, śmieszna tęcza. Zaraz wzięła się do dzieła, by je poupiększać.

Pytania:

  1. Kto przyszedł w wielkanocny poranek do domu?
  2. Kto pomalował bazie?
  3. Czy historia przedstawiona w wierszu mogła się zdarzyć naprawdę?
  4. II) Praca plastyczna – „Bazie”.

Opis: Dziecko rysuje pędzlem albo kredką trzy grube brązowe kreski – są to gałązki, następnie drze na kawałki białą bibułę i formuje małe kulki – przykleja na kartkę – będą to bazie, kotki.

III) Spacer w najbliższej okolicy – obserwacje przyrodnicze, dziecko szuka wierzb z baziami.

 

Środa:

 

„Kolorowe pisanki”

 Plakat – Gimnastyka – Środa

  1. I) Zagadka –

 

Na wsi je znajdziesz w każdym kurniku,

a na Wielkanoc w świątecznym stroiku.

Dobre na twardo, na miękko, smażone,

Pisanka się staje, gdy jest ozdobione.

 

  1. II) „Kolorowe jajka” – wycinanie.

 

Opis: Rodzic przygotowuje dziecku kolorowe kartki z konturami jajek (6 jajek – najlepiej rożne kolory), dziecko wycina jajka.

„Działania z kolorowymi jajkami”- zabawy matematyczne:

Liczymy jajka – rozwijamy umiejętność dodawania i odejmowania. Dziecko trzyma 6 jajek, rodzic podaje różne działania np. ile to jest dwa jajka i dwa jajka, dziecko układa pisanki i podaje wynik itd.

Jeżeli dziecko będzie miało trudności bierzemy 4 jajka i zadajemy prostsze działania.

 

 

 

Czwartek:

 

„Kolorowe pisanki”

 

Plakat – Gimnastyka – Czwartek

 

  1. I) Wielkanoce zagadki

Baranek

Położyły go obok rzeżuchy

W wielkanocnym koszyku maluchy.

Dołożyły pięć pisanek:

„Niech się cieszy nasz….!”

 

Baba wielkanocna

Słodkim lukrem jest polana,

Na Wielkanoc jest podana.

 

Koszyczek wielkanocny

W nim baranek i pisanki,

Wielkanocne niespodzianki.

W nim tez kurczak się ukrywa,

jak ten koszyk się nazywa?

 

Pisanki

Na Wielkanoc jajka zdobię,

rożne szlaczki na nich robię.

Dodam także naklejanki

i tak z jajek są ….

 

  1. II) „Śniadanko baranka” – dziecko wysłuchuje piosenki

https://www.youtube.com/watch?v=3kh-dCBZBLI

III) „Baranek” – praca plastyczna z wyprawki (W.13.)

 

 

 

Piątek:

 

 „Co znajdę pod skorupką?”

Plakat – Gimnastyka – Piątek

  1. I) Święta wielkanocne – animacja z piosenką

https://www.youtube.com/watch?v=KyeLlFX0p2g

  1. II) Praca z KP2 str. 22 – ćwiczenia grafomotoryczne

III) „Pisanki” – praca plastyczna

Opis: Dziecko dostaje kolorową kartkę z narysowanym owalem (jajkiem), wycina je i ozdabia w dowolny sposób (bibuła, kolorowy papier, cekiny…).

 

 

Drodzy rodzice! Kochane dzieci!

Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych,

Pełnych wiary, nadziei i miłości,

Radosnego wiosennego nastroju i dużo serdeczności.

A wam kochane Motylki życzę przybycia wyczekiwanego przez was zajączka.

Wesołego Alleluja!

Anna Grzesik

 

Dzień dobry!

Witam serdecznie wszystkie „Motylki”

Na początku zapraszam was do naszej codziennej gimnastyki

 

Wtorek 06.04.2021r.

„Rozmawiamy o tradycji”

Plakat – Gimnastyka – Wtorek

I) Czytamy opowiadanie:

„O kurce, która zapomniała o tradycji”

Słońce tego dnia odważnie przedzierało warstwę chmur, a jego promienie ogrzewały wymarzniętą po zimie ziemię. I choć już niespełna miesiąc temu zniknęły ostatnie śniegi, a na wierzbach pojawiły się kotki, to dopiero ten dzień przyniósł prawdziwe ocieplenie. Wiejską dróżką wijącą się pomiędzy pastwiskami, polami i łąkami, wesoło podśpiewując, maszerował tego dnia młodziutki suseł Sylwek, który niedawno obudził się z zimowego snu. Szedł dość długo i poczuł się zmęczony. Rozejrzał się wokół i zauważył wysoką lipę. Postanowił do niej podejść na odpoczynek. Gdy zbliżył się nieco do drzewa, spostrzegł siedzącą pod nim smutną kokoszkę i rozsypane wokół niej jajka.

– Cześć, jestem Sylwek. Co ci się stało? – zapytał z ciekawości suseł.

– Ja, ja… nie wiem. Nic nie wiem, bo nic nie pamiętam! Bardzo boli mnie głowa, mam ogromnego guza! – rzekła przestraszona, obolała kurka i zapłakała.

– Zaraz, zaraz, nie płacz. Pomogę ci… – rzekł suseł serdecznym tonem i zabrał się do zbierania rozsypanych na ścieżce kolorowych jajek. Wrzucał je z powrotem do białego koszyka z żółtą wstążką.

– Może ty wiesz, kim jestem i co tu robię? – zapytała kokoszka głosem pełnym nadziei.

– Niestety nie wiem, ale czekaj… Nie martw się! Jak razem pomyślimy, to na pewno coś wymyślimy! W końcu… co dwie głowy, to nie jedna! – pocieszył kokoszkę Sylwek i zaczął drapać się po czole, myśląc, co mogło się stać. Wyjął ze swojej torby wielką lupę i przeglądał z wielką dokładnością ścieżkę w poszukiwaniu czegoś, co pomogłoby rozwiązać zagadkę.

– Już wiem! To jest przyczyna całego zajścia! – suseł podskoczył z radości i wskazał na wystający gruby korzeń lipy. Wyjaśnił, że prawdopodobnie nieuważna kurka potknęła się o niego i przewróciła. Stąd guz na głowie, utrata pamięci i rozsypane na ścieżce jajka.

– Masz rację, coś mi się przypomina. Tak, potknęłam się o niego i uderzyłam o ten tu kamień– zaczęła sobie przypominać kokoszka. – Szłam, o tamtędy, z koszykiem tych jajek, ale dokąd szłam? Tego już nie pamiętam… – kurka znów posmutniała.

– Ty, popatrz! Popatrz na te jajka! One są dziwnie kolorowe! Przecież nie ma takich jajek. Ktoś musiał je pomalować! – krzyknął suseł.

– Ale po co komu pomalowane jajka? – zdziwiła się kurka.

– Tego nie wiem, ale się dowiem. Czekaj, pomyślmy troszeczkę – to mówiąc, suseł znowu zasępił się i zatopił w rozmyślaniach., ale mimo że długo myślał, nic nie przychodziło mu do głowy.

– Witajcie, moi przyjaciele! Co tak dumacie pod tym drzewem?! – ukłonił się zając, który pojawił się nie wiadomo skąd.

– Cześć, próbujemy rozwikłać zagadkę podroży kurki i tajemnicę kolorowych jajek – odrzekł suseł.

– Przecież to proste! To są pisanki. Przed Wielkanocą maluje się jajka, żeby były kolorowe. To taka pradawna tradycja. Kolorowe jajko jest symbolem świąt.

– Aaa, teraz pamiętam! Już wszystko sobie przypomniałam! – wykrzyknęła uradowana kurka i opowiedziała całą historię. Wczoraj wieczorem malowała jajka, żeby dzisiaj rozdać je zwierzętom, które prosiły ją o pomoc w ich ozdabianiu.

– Pewnie czekają na pisanki, a ja już jestem spóźniona. Będą zasmuceni, jeśli dziś im ich nie dostarczę. Nie będą mogli świętować Wielkanocy! Muszę czym prędzej rozdać je przyjaciołom, żeby tradycji stało się zadość. Pomożecie mi? – zapytała kokoszka swoich nowych znajomych. I tak we troje roznosili barwne jajka aż do samego zmierzchu.

– Rozdaliśmy wszystkie pisanki. Niestety kurko, dla ciebie zabrakło… Nie została ani jedna… Część stłukła się podczas twojego porannego upadku… – zasmucił się suseł.

– To nic! – powiedziała kokoszka i dodała – zaraz nowe pomaluję i siebie oraz was nimi obdaruję!

– A ja ci chętnie pomogę! – skoczył zając z radości.

– Ja też się przyłączę, choć nigdy jajek nie malowałem i świąt w ten sposób nie świętowałem! – powiedział zachwycony suseł. Zwierzęta w domu kurki malowały jajka pół nocy, dobrze się przy tym bawiąc. A rano zasiedli razem do wielkanocnego śniadania, które przygotowała kokoszka w podzięce za pomoc. Na stole nie zabrakło oczywiście barwnych pisanek, które tak skrzętnie cała trojka ozdabiała kilka godzin temu.

– Tradycja to dobra rzecz! Kultywując ją, można się dobrze bawić i razem spotkać. To takie ożywianie na chwilę pradawnych zwyczajów. Od dziś i ja będę w ten sposób obchodził

Wielkanoc! – powiedział szczęśliwy suseł, trzymając w łapce pomalowaną niezdarnie przez siebie pisankę.

Spróbujcie odpowiedzieć na pytania do wysłuchanego utworu:

1. Kogo podczas wiosennego spaceru napotkał suseł Sylwek?

2. Co się przytrafiło kokoszce?

3. Kto pomógł rozwikłać zagadkę kolorowych jajek?

4. Jak nazywały się kolorowe jajka, które rozsypała kurka?

II) Praca z Kartą Pracy str. 23 – dzieci kolorują obrazek przedstawiający koszyk wielkanocny, wycinają obrazek wzdłuż linii, a następnie układają go i przyklejają na kartce.

III) „Lepię jajeczka”- dzieci lepią z plasteliny kolorowe jajka.

 

 

Środa 07.04.2021r.

 

„Wielkanocne tradycje”

Plakat – Gimnastyka – Środa

  1. I) Rodzice czytają wiersz, dzieci odpowiadają na pytania.

„Śmigus”

  1. Konopnicka

Panieneczka mała Rano dzisiaj wstała: Śmigus! Śmigus! Dyngus! Dyngus! Bo się wody bała.

Panieneczka mała W kątek się schowała! Śmigus! Śmigus! Dyngus! Dyngus! Bo się wody bała.

Panieneczka mała Sukienkę zmaczała: Śmigus! Śmigus! Dyngus! Dyngus! Choć się wody bała!

Pytania:

  1. O jakiej tradycji była mowa w wierszu?
  2. Kto wstał rano?
  3. Czego się bała Panieneczka?
  4. Co zmoczyła Panieneczka?

 

  1. II) Kącik Dobrego Startu – wzór 15 – dzieci ozdabiają wzór różnymi fakturami np. plasteliną, folia spożywczą, bibułą, cekinami…

 

III) Karta pracy – graficzne odtworzenie wyklejonego wzoru – dzieci otrzymują kartę pracy z ilustracją przedstawiającą koszyczek wielkanocny, dorysowują do koszyczka pisankę i ją ozdabiają.

 

Czwartek 08.04.2021r.

 

„Zbieramy jajka”

Plakat – Gimnastyka – Czwartek

  1. I) Praca z Karta Pracy str.24 – dzieci prowadzą dziewczynkę przez labirynt do domu tak, aby po drodze zebrała do koszyczka wszystkie pisanki. Rysują w ramce tyle kresek, ile jest pisanek.

 

  1. II) „Wyścig po pisanki” – gra planszowa na dywanie

Wyścig po pisanki” –Rodzic wyjaśnia dzieciom, że dzisiaj stworzą grę planszową i zagrają w nią na dywanie – będzie to Wyścig po pisanki. W jednym końcu pokoju dzieci umieszczają kartkę z napisem START, w drugim końcu – kartkę z napisem META. Pomiędzy nimi układają z białych kartek wijący się chodniczek. Na niektórych kartkach-polach dzieci kładą po kilka sylwet pisanek (wyciętych przez nie w ubiegłym tygodniu). Pomiędzy białymi kartkami-polami można wprowadzić jakieś ułatwienia i/lub utrudnienia, np. zielona kartka może symbolizować dodatkowy rzut, a czerwona – straconą kolejkę lub „ruch wstecz”. Gdy gra jest gotowa, dziecko i rodzic wybierają jedną figurkę (stojącą zabawkę) jako pionek. Następnie kolejno rzucają kostką, przeliczają kropki, odliczają figurkami-pionkami pola i jeśli staną na odpowiednim polu, zbierają do swoich koszyków pisanki. Gdy wszystkie pionki dotrą do METY, następuje sprawdzanie (poprzez układanie jajek parami), kto zdobył najwięcej pisanek.

Pomoce: kartka z napisem START, kartka z napisem META, kartki w kolorach: białym, zielonym, czerwonym, pionki – figurki (stojące zabawki), kolorowe sylwety jajek wycięte przez dzieci w ubiegłym tygodniu, koszyczki, kostka.

 

III) „Jajka!” – zabawa ruchowa. Dzieci w rytmie wygrywanym przez rodzica na bębenku lub innym instrumencie biegają po pokoju. Na mocne uderzenie w instrument i pauzę dzieci zamieniają się w pisanki – siadają na piętach, kuląc się tak, aby przypominać kształtem jajko.

Pomoce: bębenek lub tamburyn

 

 

Piątek 09.04.2021r.

 

„Zając z czekolady”

Plakat – Gimnastyka – Piątek

  1. I) „Krótka historia czekolady”

https://www.youtube.com/watch?v=8RQSdaczCP0

  1. II) „Posadź zajączka” – Ćwiczenia orientacji przestrzennej. Rodzic daje dziecku zajączka maskotkę lub sylwetę zajączka i wydaje polecenia związane z umieszczeniem go w przestrzeni, np. posadź zajączka przed sobą, obok siebie, za sobą, na krześle, pod krzesłem…..

III) „Co można zrobić z czekolady” – zabawa tematyczna. Dzieci podają przykłady produktów, do których wyprodukowania użyto czekolady, np. figurki czekoladowe, polewy do ciast, cukierki, napoje.